Brylant w moście to za mało, artysta chce oprawić… Ziemię!

Mieczysław Gryza znany jest z kontrowersyjnych performance’ów. Chociaż, sądząc po ostatnich dokonaniach, jego ulubionym narzędziem w pracy twórczej wydaje się być wiertarka, tym razem nie zamierza wiercić otworu pod brylant w moście ani pobierać materiału do pracy bezpośrednio ze ściany teatru w Legnicy. Artysta postanowił oprawić Ziemię przy pomocy oprawy ciągłej ze srebra!

Uwaga: powyższa grafika to jedynie poglądowa wizualizacja, rzeczywista skala, ani detale projektu nie zostały zachowane!

Sam jestem zaskoczony, że jako pierwszy postanowiłem oprawić Ziemię. Jest to w pewnym sensie klejnot ostateczny – zarówno pod względem rozmiarów, jak i wartości. Zawiera w sobie choćby wszystkie diamenty świata, ale też wiele, wiele więcej. Po prostu nie ma na ziemi większego obiektu, który można by było użyć w biżuterii.

komentuje swoja koncepcję „Mietal”. Oprawa ma być szeroką na centymetr wstęgą srebra opasującą naszą planetę po linii równika. Na każdym z kontynentów przez które będzie przebiegała oprawa artysta zamierza przylutować obrączkę.

Będzie to praca wyjątkowa również pod tym względem, że będzie mogło ja jednocześnie nosić kilka osób, oddalonych od siebie o tysiące kilometrów. Paradoksem jest również to, że to właśnie biżuteria, kojarzona z małymi obiektami, będzie mogła pochwalić się największym dziełem sztuki na świecie!

– komentuje twórca.

Tworzenie gigantycznego dzieła pochłonie równeiż gigantyczne fundusze. Zapytaliśmy Gryzę skąd planuje pozyskać środki na tak ambitny projekt.

Ponieważ kwota jest dość duża, praca będzie finansowana różnymi kanałami. Duże wsparcie zaoferowało ministerstwo kultury – Polska obręcz opasująca ziemię będzie pomocna w identyfikacji naszego kraju jako światowego mocarstwa. Częściowo projekt finansowany jest społecznościowo, a częściowo polegamy na mecenasach, w tym KGHM. Wsparcie zaoferowało też wiele państw i samorządów, przez których teren będzie przebiegała oprawa – to świetna atrakcja turystyczna.

W roku 2021 Kiedy projekt zostanie zrealizowany, wreszcie będziemy mogli zapomnieć o naszych ziemskich kompleksach względem  zdobnych w pierścienie gazowych gigantów!

 

*Powyższy artykuł to oczywiście nasz żart na 1 kwietnia i nie należy traktować go zbyt poważnie 🙂

Topimy marzannę – palnikiem :)

srebrna marzanna ze szkoły złotnictwa

Dla tych, którzy obawiali sie powrotu zimy mamy dobrą wiadomość. W naszej pracowni stopilismy marzannę – na dobre 🙂

srebrna marzanna ze szkoły złotnictwa
Tak wyglądała nasza marzanna, zanim zamieniła się w srebrną kulkę 🙂

Zobaczcie wideorelację z tego, jak za pomocą palnika gazowego rozprawić się z zimą:

Autorką srebrnej manifestacji pięknej, lecz oziębłej boginii była Aga.

Jak wydobywa się złoto?

chile_5

Środek zimy, a my zabieramy Was w podróż do Chile!

chile_2
Droga geologów do pracy

Chile to kraj, który wydobywa najwięcej miedzi na świecie. Wiadomo, tam, gdzie miedź, wydobywa się również srebro, ale i trochę złota.  Na zdjęciach zobaczycie złoże w Chile centralnym, na wysokości 3500-4700m n.p.m.  Złoto znalazło się tutaj dzięki paśmie wulkanów sprzed milionów lat, teraz nieczynnych, a nazwanych Andami 🙂

Te konkretnie złoża to złoża porfirowe, zawierające 90% miedzi i 10% złota. Żółty metal jest na tyle blisko powierzchni, że wydobycie jest opłacalne. Rozproszone złoto znajduje się w czarnych, milimetrowych (czasem grubszych) żyłkach. Czarne zabarwienie wynika z obecności czarnego kwarcu i magnetytu z utlenionym pirytem.

chile_10_tu_siedzi_zloto
W tych ciemnych żyłkach znajduje się złoto

„Te żyłki to roztwory hydrotermalne z podziemnych procesów wulkanicznych, które powstawały miliony lat temu… roztwory hydrotermalne to nic innego jak gorąca mieszanka minerałow, czyli jeszcze płynna skała, która wybija się pod wpływem ciśnienia do góry, przeciska przez skały w kierunku powierzchni ziemi.”

– wyjaśnia Marta Zygman, geolog, która od kilku lat mieszka i pracuje w Chile przy eksploracji złóż metali, takich jak złoto, srebro i miedź. To jej uprzejmości zawdzięczamy informacje, ale również wszystkie zamieszczone w tym artykule zdjęcia!

 

Jesteście ciekawi, jak konkretnie wydobywa się złoto? Obejrzyjcie filmik:

Fine (fajn)

Słowa Fine w środowisku złotniczym używa się na określenie czystego metalu szlachetnego. Ponieważ techniki rafinacji złota nie pozwalają na uzyskanie 100% czystego złota, w praktyce spotkamy się z fine’m w postaci złota o próbie 999 (99,9% zawartości złota), lub 999,9 (99,99% zawartości złota).

Historycznie czyste złoto oznacza się jako złoto 24-karatowe.

sztabki złota próby 999,9
sztabki złota próby 999,9

Everything is fine

– jak mawiają amerykańscy złotnicy

Fel (fartuch)

Wycięcie stołu ze sztycą, pod spodem fel.
Wycięcie stołu ze sztycą, pod spodem fel.

Kawałek skóry, lub materiału skóropodobnego podpięty pod wycięciem stołu złotniczego. Jego zadaniem jest zbieranie opiłków metalu powstających podczas obrabiania bizuteri na sztycy. Dodatkowo dzięki obecności fela małe przemioty (elementy biżuterii, kamienie) wpadaja do niego zamiast spadać na podłogę co, zwłaszcza początkującemu zlotnikowi, nieraz oszczędzi żmudnych poszukiwań;) Fel powinien być zamontowany na takiej wysokości, żeby nie przeszkadzał w pracy przy sztycy, ale żeby nie zawadzać o niego kolanami. Formuje się go w taki sposób, aby przedmioty z niego nie wypadały.

Felu, felu, mój ty drogi przyjacielu

jak nucą złotnicy z podkarpacia 😉

Sztyca (klin, fajnagiel, jaskółka)

Drewniany klin montowany do stołu jubilerskiego. To na nim piłuje się i szlifuje biżuterię. Powinien posiadać wycięcie pozwalające na stabilne unieruchomienie pierścionka w pionie i wgłębienie, które pomoże nam ustawić go poziomo. Wgłębienia i wycięcia najlepiej wykonać samemu, wedle swoich potrzeb i upodobań. Jeśli nasza sztyca jest wycięta w kształt jaskółczego ogona, można nazywać ją jaskółką. Osoby z majsterkowym zacięciem mogą same wykonać klin, jednak są one też dostępne w sprzedaży.

Sztyca z wyciętymi rowkami i wypiłowaniami.
Sztyca z wyciętymi rowkami i wypiłowaniami.

INSPIRYNA 2016/2017 – Ogłoszenie Wyników

Inspiryna logo ze znizka

To była trudna decyzja, bo napłynęło do nas dużo zgłoszeń, a w nich same ciekawe prace. Doceniliśmy szczególnie twórczość Małgorzaty Rzymskiej i to ona wygrywa 50% zniżki na semestr kursu złotnictwa w szkole Xerion 🙂 Postanowiliśmy przyznać też dodatkowe nagrody: dwie zniżki w wysokości 10% dla Edyty Pokrzywy i Dominiki Serzysko. Gratulacje!

Dzień otwarty (10.01.2017)

W ubiegły wtorek, 10 stycznia gościliśmy Was podczas dnia otwartego w szkole. Dzięki za tak liczne odwiedziny! Przyjemnie było pogadać o Waszych pomysłach i wizjach. Wymienić się spostrzeżeniami na temat rynku jubilerskiego w Polsce przy herbacie i ciachu. Podglądnąć przy okazji pracę naszych kursantów i absolwentów, którzy w w tym czasie dopracowywali swoje najróżniejsze projekty 🙂
No to co? Powtórka pewnie za rok, tymczasem prezentujemy fotorelację w wykonaniu Andrzeja Wiekiery (https://tookapic.com/kieru), który zechciał to wydarzenie obserwować przez obiektyw aparatu (tutaj wszystkie zdjęcia)🙂

Jak używać suwmiarki?

Suwmiarka jest głównym przyrządem pomiarowym używanym w złotnictwie  służącym do szybkiego i dokładnego pomiaru wytwarzanych elementów.

Suwmiarka analogowa
Suwmiarka analogowa

Swoją użyteczność zawdzięcza obecności noniusza, czyli pomocniczej podziałce, dzięki której możemy odczytać wartości z dokładnością do 0,1mm, 0,05mm lub 0,02mm (zależnie od rodzaju przyrządu).

Noniusz
Noniusz

Podziałka noniusza znajduje się na suwaku pod podziałką metryczną. Zauważ, że nie wszystkie kreski na dolnej podziałce tworzą jedną pionową linię z kreskami na górnej podziałce. Jeśli zsuniemy całkowicie szczęki suwmiarki (sytuacja na powyższym zdjęciu), tylko pierwsza i ostatnia linia na dolnej podziałce tworzy jedną linię z kreskami z górnej podziałki.

Pomiar suwmiarką
Noniusz wskazuje 2,3 mm

Aby wykonać pomiar, mierzony przedmiot ujmuje się w szczęki suwmiarki (lub używa się wsuwki głębokościomierza itp.). Od razu możemy zauważyć, że mierzony przedmiot (zdjęcie wyżej: wsunęłam w szczęki suwmiarki szafir) jest większy niż 2mm, ponieważ 0 kreska z podziałki noniusza (skrajna lewa kreska, ta najbliższa mierzonemu przedmiotowi) znajduje się po prawej stronie względem drugiej kreski z górnej podziałki.

Teraz popatrzmy na znaki na podziałce noniusza (dolnej) i znajdźmy na niej kreskę, która dokładnie schodzi się w jedną pionową linię z kreską na górnej podziałce. W tym wypadku jest to trzecia kreska. To oznacza, ze mierzony kamień jest trzy dziesiąte milimetra większy niż 2mm, czyli ma średnicę 2,3mm.

Wskazówki:

Żeby pomiar był odpowiedni, nie ściskaj szczęk suwmiarki przesadnie mocno. Jeśli mierzysz np. kamień do biżuterii, ściśnij go na tyle, żeby sam nie wysunął się ze szczęk przyrządu, kiedy uniesiesz suwmiarkę z blatu stołu.

Suwmiarka analogowa
Pomiar małych przedmiotów

Zawsze kiedy mierzysz przedmiot upewnij się, że mierzysz go w prawidłowy sposób. Aby uzyskać rzetelny wynik pomiaru, kamień powinien leżeć w szczękach suwmiarki równo, bez przekrzywień (w przypadku szlifu fasetkowego mierzymy kamień na rondyście, w przypadku kaboszonu u podstawy, zawsze w najszerszych miejscach). Jeśli mierzysz blachę, upewnij się, że w miejscu, które wsuwasz w szczęki przyrządu, nie ma wygięć lub rozwarstwień, które mogą spowodować nieprawidłowy pomiar.

W niektórych suwmiarkach noniusz (czyli skala przesuwna) może wyglądać nieco inaczej niż ta ze zdjęcia, ale pomiary odczytujemy na tej samej zasadzie. Różnica w wyglądzie noniusza wynika z dokładności konkretnego przyrządu.

Mierzenie wymiarów wewnętrznych przedmiotu i głębokości.

Wsuń górne, mniejsze szczęki suwmiarki w otwór i rozszerz ją. Odczytaj wynik tak samo jak w przypadku mierzenia zewnętrznych wymiarów.

Suwmiarka - Pomiar wymiarów wewnętrznych
Pomiar wymiarów wewnętrznych

Głębokość mierzymy za pomocą bolca, który wysuwa sie z jednej strony przyrządu. Wysuwamy go na tyle, aby stopka suwmiarki (końcówka) oparła się o brzeg otworu, a bolec był możliwie maksymalnie wysunięty. Wynik znów odczytujemy w ten sam sposób, co przy innych pomiarach.

Wsówka głębokościomierza (suwmiarka)
Wsówka głębokościomierza

Jeżeli interesuje Cię historia suwmiarki to zobacz ten artykuł w naszym glosariuszu 🙂
Powodzenia w mierzeniu! 🙂

Suwmiarka

Suwmiarka to podstawowe narzędzie pomiarowe wszędzie tam, gdzie potrzebne jest precyzyjne określenie wymiarów przestrzennego przedmiotu. Trudno o lepszy przykład zastosowania suwmiarki niż złotnictwo. Pozwala, bez sięgania po bardziej specjalistyczne narzędzia szybko ocenić grubość drutu, rozmiar kamienia, czy średnicę otworu. W złotnictwie suwmiarka jest narzędziem równie podstawowym co linijka w geometrii.

suwmiarka analogowa
suwmiarka analogowa

Suwmiarki bez noniusza wywodzą się ze starożytnych Chin, ale swój obecny kształt zawdzięczają Pierre’owi Vernier’owi. To francuski matematyk, który w 1631 roku opracował specjalną skalę, która pozwala na wykonywanie precyzyjnych pomiarów za pomocą suwmiarki.

Pierre Vernier nazwał swój wynalazek na cześć portugalskiego astronoma i matematyka – Portugalczyk Pedro Nunes (łac. Nonius) wymyślił wcześniej – bo w 1542 roku – podobny system, ale trudniejszy w użyciu. Stąd w niektórych językach przyjęła się nazwa “noniusz”, a w niektórych “vernier” (np. po polsku mówimy “suwmiarka z noniuszem”, a po angielsku “vernier caliper”).

Dlaczego w dzisiejszych czasach w ogóle uczyć się obslugi suwmiarki analogowej, skoro mamy już elektroniczne? Chociażby po to, żeby co jakiś czas móc zweryfikować, czy mierząc twoją elektroniczną suwmiarką otrzymujesz prawidłowe wyniki pomiarów 🙂

Chcesz opanować pomiar suwmiarką analogową?
Zobacz nasz poradnik 🙂